Zakup mieszkania na wynajem. Czy to dobra inwestycja?
Niskie bezrobocie, rosnące zarobki i kiepsko oprocentowane lokaty bankowe – to m.in. powody, dla których w ostatnim czasie wiele osób posiadających oszczędności rozważa zakup nieruchomości pod wynajem. Czy to rozsądne rozwiązanie? Gdzie kupić mieszkanie, aby inwestycja przynosiła zysk?
Aktualna sytuacja na rynku mieszkaniowym
Przez kilka ostatnich lat deweloperzy budowali na potęgę. Co kwartał branżowa prasa donosiła o kolejnych rekordach, gdy mowa o liczbie mieszkań wystawionych na sprzedaż. W ostatnich miesiącach widać wyraźne spowolnienie – w II kwartale bieżącego roku oddali do użytku mniej lokali niż w analogicznym okresie w roku ubiegłym. Spowolnienie w branży może niekorzystnie przełożyć się na ceny nieruchomości, które mogą pójść mocno w górę.
Czy to dobry moment na zakup nieruchomości? Jeżeli, jak uważają eksperci z branży nieruchomości, deweloperzy w najbliższych miesiącach będą wystawiać na sprzedaż coraz mniej mieszkań, to faktycznie to ostatni moment, aby zakupić nieruchomość w atrakcyjnej lokalizacji po dobrej cenie. Aby jednak inwestycja nie okazała się błędem, nie kieruj się jedynie prognozami – najważniejsza jest kalkulacja, która pozwoli Ci określić, czy zakup nieruchomości faktycznie Ci się opłaca.
Gdańsk, Warszawa, Wrocław czy Łódź – w dużych miastach rentowność najmu jest najwyższa.
Kiedy zakup mieszkania pod wynajem się opłaca?
Aby mieszkanie zakupione z myślą o wynajmie faktycznie przynosiło zyski, musisz uwzględnić kilka kwestii:
- potrzeby potencjalnych najemców. Innego standardu oczekują studenci, innego rodziny z dziećmi, a jeszcze innego turyści. Przy zakupie nieruchomości musisz wczuć się w potrzeby docelowej grupy najemców;
- lokalizację. Dla wynajmujących jest ona często równie istotna, jak cena. Jeżeli mieszkanie jest położone na obrzeżach miasta i bez dostępu do komunikacji miejskiej, mało prawdopodobne, że szybko znajdziesz osoby zainteresowane;
- wysokość czynszu. Od tego parametru zależy również rentowność inwestycji. Jeżeli wysokość czynszu nie będzie adekwatna do oferowanego standardu, również nie możesz liczyć na duże zainteresowanie ofertą.
Wiele osób kupujących mieszkanie pod wynajem błędnie zakłada, że mieszkanie będzie przynosić zysk przez cały rok. Tymczasem rzadko zdarza się, że lokal jest zajęty przez cały rok – w ciągu 12 miesięcy lokatorzy mogą zmienić się nawet kilka razy. Przy obliczaniu zysku tę kwestię warto wziąć pod uwagę i przyjąć mniej optymistyczny wariant.
Ile można zarobić na wynajmie mieszkania?
Niskie oprocentowanie lokat nie zachęca do powierzenia oszczędności bankom. Aktualnie na lokacie maksymalnie można zarobić 4 proc. w skali roku, przy czym oprocentowanie w tej wysokości najczęściej jest dostępne wyłącznie dla nowych klientów. Ile można zarobić na wynajmie mieszkania? Szacunki wskazują, że przeciętnie nawet ponad 5,00 proc. netto w skali roku. Tak dobry wynik dotyczy jednak wyłącznie największych miast w Polsce (tj. Warszawa, Gdańsk, Łódź, Wrocław i Kraków).
Kupujesz mieszkanie na wynajem? O tym pamiętaj!
Warszawa, Kraków, Łódź, Gdańsk czy Wrocław – we wszystkich dużych miastach o potencjalnych klientów jest łatwiej. Z drugiej strony musisz jednak pamiętać o konkurencji. Może się okazać, że będziesz musiał poczynić spore nakłady, aby mieszkanie miało standard odpowiadający oczekiwaniom klientów. Ponieważ w dużych miastach najłatwiej wynająć mieszkanie, wiele osób właśnie tam poszukuje nieruchomości. Pamiętaj jednak, że zarządzanie lokalem na odległość będzie trudniejsze. Jeżeli skorzystasz z pośrednictwa wyspecjalizowanego podmiotu (np. biura nieruchomości), zysk z najmu będziesz musiał pomniejszyć o dodatkowe koszty.
Choć wynajem nieruchomości może się bardzo opłacać, w tym przypadku decyzji nie należy podejmować pochopnie. Podstawą jest dokładne przeliczenie kosztów i potencjalnego zarobku.